Towarzystwo na jesienne popołudnie i wieczór

Jesień jest moją ulubioną porą roku. Niektórzy moi znajomi wiedzą, że uwielbiam takie wieczory jak ten dzisiejszy. Bardziej relaksujący od mżawki jest tylko stukot kropel deszczu o szybę. Oprócz spacerów (tak, tak spacerów) w takie popołudnia i wieczory jak ten dzisiejszy lubię posiedzieć z kubkiem kawy nad dobrą książką i/lub* posłuchać dobrej muzyki.

Jaką książkę wybrałam do poczytania na dziś?? Mój wybór padł na "Księżniczkę" Andrzeja Pilipiuka. Jest to dalszy ciąg "Kuzynek" tegoż samego Autora, więc widząc "Księżniczkę" na bibliotecznej półce sięgnęłam po nią bez wahania. Zapewne pojawi się recenzja tej książki na tym, lub na moim blogu:), zatem wypatrujcie jej jak jesteście zainteresowani.

*niepotrzebne skreślić;)

Jeżeli chodzi o muzykę, która mi dzisiaj towarzyszy to jest to muzyka Davida Garett'a:










Ten skrzypek jest niesamowity, ale to chyba oczywiste;)

P.S. W Empiku jest promocja dla użytkowników Lubimu Czytać na trylogię Larssona - skusiłam się na ostatni jej tom, bo mi go brakowało. I jak ja mam nie popaść w nałóg?

Komentarze

  1. To, że ja jestem nałogowcem to już wiesz :D A co do mżawki, deszczyku... mmm... idealna pogoda na książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też tak myślę:D, poza tym ja też jestem coraz bardziej uzależniona od książek:D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz