Romans, o którym mówiła cała Europa. Zamach, który zmienił bieg historii.
Wszystko wskazuje na to, że zakochali się w sobie na wystawnym balu maskowym zorganizowanym w wiedeńskim pałacu w 1894 roku. Arcyksiążę, bratanek panującego cesarza Austrii i piękna dziewczyna ze zubożałej arystokratycznej rodziny. Ich miłość nie mogła zyskać akceptacji cesarskiego rodu, ale para odważnie zdecydowała się walczyć z konwenansami.
Książka Grega Kinga i Sue Woolmans odsłania kulisy jednego z najgłośniejszych romansów Europy przełomu wieków. Pasjonująca opowieść o zakazanej miłości na cesarskim dworze zmienia się jednak w trzymający w napięciu thriller. Atmosfera w Europie zaczyna gęstnieć, dochodzi do serii politycznych zamachów, a groźba wojny staje się coraz bardziej realna.
Zakochani nie wiedzą, jakie niebezpieczeństwo im grozi, gdy latem 1914 roku wybierają się w podróż do Sarajewa.
W 100. rocznicę wybuchu I wojny światowej autorzy odkrywają nowe fakty związane z postaciami, których śmierć przesądziła o rozpoczęciu jednego z największych konfliktów zbrojnych w dziejach.
Wielce zaintrygowała mnie nowa
powieść wychodząca w Znaku, po bardzo interesującej ubiegłorocznej książce o
Królowej Matce, tym razem dana jest nam możliwość zgłębienia wiedzy o… parze
którą każdy zna, każdy chociaż raz słyszał ich nazwiska, na lekcji historii, w
kronice historycznej. W tym roku powinni częściej gościć w naszej pamięci, to arcyksiążę
Franciszek Ferdynand i jego morganatyczna Zofia, de domo Chotek. Pojawiają się najczęściej
w kontekście przyczyn wybuchu I wojny światowej. Autorzy niniejszej książki
chcą przybliżyć postać Zofii i Franciszka szersze publiczności. Powołują się na
wspomnienia dzieci, na wypowiedzi wnucząt i prawnucząt, na opowieści ludzi,
którzy znali Franciszka i Zofię i byli świadkami ich upory, miłości i walki.
Interesowałam się schyłkiem
dynastii Habsburgów, ale zwykle moje zainteresowania skupiałam na Franciszku
Józefie i Elżbiecie, jak się okazało moja wiedza o Franciszku Ferdynandzie była
żałosna.
Po całość recenzji zapraszam Was na bloga TUUU osobiście byłam nią zachwycona, nie mogłam się od niej oderwać!
Po całość recenzji zapraszam Was na bloga TUUU osobiście byłam nią zachwycona, nie mogłam się od niej oderwać!
Komentarze
Prześlij komentarz