Kiedy byłam mała bardzo lubiłam wszelakie książeczki z różnymi zadaniami typu np. przejście jakiegoś labiryntu, dorysowanie czegoś itp. Do dziś została mi fascynacja książkami kreatywnymi dla dzieci, których jest coraz więcej.
Dlatego też chciałabym Wam polecić książki o tematyce związanej z morzem i wodą. Pierwszą książeczką jest "W morze!" Piotra Karskiego.
Jest to książeczka z różnymi zadaniami okraszonymi garścią wiedzy dotyczącą morza. Dziecko może np. pokolorować muszelki, dorysować brakujące części statku czy spróbować zrobić m. in. klepsydrę lub meduzę. Jest to zatem też publikacja z inspiracjami do rożnych zajęć plastycznych, które spokojnie zrobicie z dzieckiem w domu z rzeczy, które właściwie przynajmniej w większości macie w domu pod ręką. Przy okazji dziecko może dowiedzieć się co to są pływy morskie i cofka oraz w jaki sposób można wiązać węzły żeglarskie.
Jak widzicie wszystko jest utrzymane w dość jednolitej kolorystyce związanej z morzem, a książka w dość prosty sposób przybliża dzieciom morską tematykę.
Myślę, że wiele dzieci będzie zachwycone możliwością zrobienia z rodzicami różnych prac plastycznych jak wspomniana przeze mnie klepsydra czy widoczna wyżej meduza. Książka jest dość gruba i myślę, że zrobienie zadań dziecku może zająć wile dni.
Kolejną kreatywną książką jest "Podwodnik. Szkocownik odkrywcy podwodnego świata" Aleksandry i Daniela Mizielńskich.
Ta książka zawiera sporo rysunków do pokolorowania czy zadań przy których trzeba wykazać się kreatywnością lub wiedzą.
W tym przypadku jednak nie ma propozycji do prac plastycznych tak jak w pierwszej publikacji, ale za to dziecko może nauczyć się chociażby tego jak wyszukiwać potrzebne mu wiadomości - bo z tego co zauważyłam w kilku przypadkach trzeba sobie znaleźć chociażby to jak wygląda jakaś ryba, żeby później ją narysować. Wprawdzie dziecko może skorzystać ze swojej wyobraźni, ale równie dobrze przy okazji pewnych kart pracy można poszukać razem z nim jak wyglądają np. podwodne rośliny, by mogło się zainspirować przy tworzeniu rysunku.
Powyższe książeczki mogą Wam pomóc kształtować razem z dzieckiem różne umiejętności - np. wspomniane już wyszukiwanie informacji lub zdolności manualne. Są też świetnym źródłem inspiracji do tego jak razem z pociechą spędzić czas. A to w obecnych okolicznościach przyrody może być pomocne.
Natomiast jeżeli nie będziecie mieć dość morskiej tematyki to możecie sięgnąć po "Morze", które stworzyli Ricardo Henriques i Andre Letria.
Jest to tak zwany zadariusz, w którym znajdziecie dużą dawkę wiedzy o morzu. Jest świetna (tak samo jak dwie poprzednie) jeżeli Wasze dziecko fascynuje się morzem.
W tym przypadku przy wielu hasłach związanych z morzem znajdziecie naprawdę ciekawe i angażujące dziecko zadania do wykonania. Chociażby przy chłopcu okrętowym jest zadanie dla dziecka, żeby co godzinę pozmywało podłogę w kuchni i w łazience, aby przekonać się jak ciężko miał na pokładzie rzeczony chłopiec okrętowy. Znajdziecie tu również sporo propozycji prac plastycznych do zrobienia z dzieckiem.
Wspominam Wam akurat o tych trzech publikacjach, bo jakoś najbardziej mnie zaintrygowały. Myślę, że pod względem edukacyjnym są bardzo dobre i mogą pomóc rozwinąć nie tylko umiejętności dziecka, ale również jego zainteresowania i wiedzę.
Moim zdaniem książki kreatywne tego typu są dużo lepsze niż chociażby "Zniszcz ten dziennik", bo chociażby mogą wyzwolić większą kreatywność oraz tak jak wspomniałam rozwijają zainteresowania i poszerzają wiedzę. Naturalnie nie widzę potrzeby, żeby dziecko uczyło się na pamięć jakie są węzły żeglarskie - ale np. nauka ich wiązania może być świetną zabawą.
Dajcie znać czy coś Was zainteresowało, chociaż pewnie nie wszyscy macie dzieci lub z nimi pracujecie. Ja jednak mam słabość do takich książek, które później wędrują do kogoś lub wykorzystuję je w pracy.
Natalia
i takie powinny być książki dla milusińskich:)
OdpowiedzUsuń