"Nawia" - opowiadania w słowiańskim klimacie.

 Lubię historie napisane  w słowiańskich klimatach i zawsze chętnie po nie sięgam. Zatem, gdy "Nawia" wpadła w moje ręce nie mogłam się doczekać, aż w końcu uda mi się po nią sięgnąć.


Powyższa książka to antologia opowiadań fantasy o słowiańskiej tematyce. W każdym z tekstów znajdziemy silne bohaterki kobiece w różnorodnych - często zaskakujących odsłonach słowiańszczyzny. Autorzy, którzy napisali teksty zabierają nas na spotkania zarówno współczesnych szeptuch, szamanek, demonic i boginek, jak również ich wcześniejszych - przedwiecznych wcieleń. Wśród autorów opowiadań znajdziemy takich autorów jak Katarzyna Berenika Miszczuk, Marta Krajewska, Marcin Mortka czy Rafał Dębski.

Bardzo się cieszę, że jest coraz więcej publikacji o tematyce słowiańskiej - tym bardziej, że jeszcze kilka lat temu było ich na lekarstwo i dawne wierzenia należały raczej do niszy. Wprawdzie mam na półce całą masę innych książek, które są inspirowane słowiańską kulturą i wierzeniami, ale stwierdziłam, że powyższy zbiór opowiadań będzie idealny na powrót do tejże tematyki. 

W powyższej antologii znalazłam wiele tekstów, które czytałam z zaciekawieniem, jednakże dużo bardziej podobały mi się te osadzone w dawnych czasach niż współczesnych. Miały one w sobie więcej mroku i tajemniczości, które tak lubię w tych historiach. 

Moim zdaniem "Nawia" to świetna rozrywka, którą można sobie dawkować lub pochłonąć za jednym, ewentualnie dwoma posiedzeniami. Tak jak już wspomniałam moim zdaniem jest to dobra opcja na powrót lub tak zwany rozruch jeżeli chodzi o tą tematykę. Poza tym dzięki tej książce nie tylko możecie sprawdzić czy pasuje Wam słowiańska tematyka, ale również czy styl konkretnego autora będzie Wam odpowiadał - a co za tym idzie czy sięgniecie po inne teksty konkretnego pisarza. W każdym razie "Nawię" mogę Wam polecić z czystym sumieniem. 

Komentarze

  1. Książka już dawno wpisana na listę "MUST READ" :D Twoja recenzja utwierdziła mnie tylko w przekonaniu, że chcę ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O ile w książkach nawet lubię delikatne wątki słowiańskie, to jednak fantastyka nie jest dla mnie 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje się bardzo interesująca, lubię takie klimatyczne powieści.
    Carrrolina Blog-klik

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz